• Data dodania: 30.06.2022
  • Tagi: Agent nieruchomości, Pośrednik nieruchomości, Agencja nieruchomości, Biuro nieruchomości, Współpraca
Wyobraź sobie sytuację, w której masz do sprzedania np. mieszkanie. Zależy Ci, aby zajął się tym agent nieruchomości, ponieważ słyszałeś od znajomego, że dzięki temu korzystnie i bezpiecznie przebiegnie transakcja. Umawiasz się na spotkanie z agentem i podpisujesz z nim umowę pośrednictwa. Bardzo cieszysz się, że ktoś dobrze zajmie się Twoją nieruchomością.

Mija tydzień… potem drugi… spotykasz sąsiada, którego siostra jest zainteresowana Twoim mieszkaniem i ma swojego agenta nieruchomości. Ten agent skontaktował się z Twoim agentem i poprosił o możliwość prezentacji wraz ze swoją klientką. Niestety Twój agent poinformował, że przy tej ofercie nie współpracuje, w związku z czym do prezentacji nie doszło. Czy zorientowałeś się, co się wydarzyło? Twój agent nieruchomości właśnie uniemożliwił zaprezentowanie Twojego mieszkania i udaremnił ewentualną sprzedaż. W ten sposób straciłeś zainteresowanego klienta i szansę na transakcję. Czasami powody, które taki agent podaje nieznacznie się od siebie różnią, ale generalnie sprowadzają się do tego samego - stanowczego odmawiania współpracy :(

“Mój klient zachorował, prezentacje możliwe są dopiero za 2 tygodnie”, “To jest nieruchomość znajomego, nie mam tu wynagrodzenia i muszę pobrać od kupującego, więc akurat przy tej ofercie nie współpracuję”, “Klient wyjechał za granicę, mogę mieszkanie pokazać za 2 tygodnie”, “Jesteśmy już po rezerwacji, oferta nieaktualna” - czasami kreatywność agentów potrafi być zdumiewająca, tymczasem po 2-3 tygodniach mieszkanie nadal “wisi” w internecie i jak najbardziej jest dostępne.

Dlaczego Twój agent zachował się w ten sposób? Ponieważ podpisał z Tobą umowę pośrednictwa, według której po transakcji otrzyma wynagrodzenie od Ciebie, ale... nie powiedział Ci o tym, że pobierze również wynagrodzenie od kupującego. A Ty zapomniałeś dopytać lub nie wiedziałeś, że to może być istotne. Dlaczego Twój agent nie zgodził się zaprezentować Twojego mieszkania klientce mającej swojego agenta? Ponieważ, gdyby pokazał to mieszkanie, nie otrzymałby wynagrodzenia od klientki kupującej, na które dodatkowo liczył. Ta klientka zapłaciłaby przecież wynagrodzenie za pracę tylko swojemu agentowi.

Jak myślisz - czy taki agent pracuje tylko dla Ciebie i dla Twojego dobra? Czy dba o Twoje interesy? W tej sytuacji “Twój” agent będzie czekać na klienta prywatnego, tzw. “z ulicy”, od którego, w razie transakcji, również pobierze wynagrodzenie. Niestety na tym nie koniec. Czy Twój agent zawalczy o jak najwyższą cenę transakcyjną (sprzedaży)? Prawdopodobnie, aby sprzedać Twoje mieszkanie, zgodzi się na każdą sumę, aby tylko kupujący zdecydował się i też zapłacił mu wynagrodzenie, aby tylko doszło do transakcji.

Pamiętaj, najlepiej byłoby, by agent nieruchomości pracował tylko dla Ciebie i tylko w Twoim najlepszym interesie podejmował swoje działania. Powinien chętnie współpracować z innymi agentami, bo dzięki temu zwiększa się zasięg reklamy Twojej oferty sprzedaży oraz liczba prezentacji, a co za tym idzie przyspiesza się proces sprzedaży.

Twój agent, wykonując pracę wyłącznie dla Ciebie, zawalczy o korzystną cenę transakcyjną, bo od tego nie tylko zależeć będzie wysokość jego wynagrodzenia, ale też zadowolenie jego klienta i ewentualne przyszłe polecenia.

Agent nieruchomości powinien też kierować się pewnymi zasadami, etyką zawodową. Powinien należycie i starannie wykonywać swoją pracę i współpracować z innymi agentami. Branżowa współpraca to dobra praktyka, która coraz bardziej zaczyna być widoczna na rynku nieruchomości.

Znakiem rozpoznawczym takiej dobrej praktyki jest przynależność do systemu wymiany ofert między pośrednikami: MLS (Multiple Listing Service). Oferty zamieszczane w tym systemie są dostępne tylko dla korzystających z niego agencji nieruchomości. Współpraca między agencjami powoduje, że inni agenci mogą wzajemnie promować swoje oferty. W ten sposób poszerza się krąg potencjalnych klientów.

Gdy dochodzi do spotkania agentów z ich klientami, każdy doskonale wie, dla którego klienta pracuje i zachowuje się lojalnie zarówno w stosunku do niego, jak i do drugiego agenta. Nie ma mowy o przekazywaniu własnych wizytówek, ulotek czy teczek klientowi drugiej strony. Nie trzeba się obawiać o jakiekolwiek zachęcanie klienta przez agenta drugiej strony do zerwania umowy z dotychczasowym agentem i skorzystania w zamian z usług jego agencji nieruchomości, czyli o “podkradanie” klienta innemu agentowi. No i oczywiście nie mają też miejsca - co czasami odnotowuje się na rynku nieruchomości poza systemem MLS - jawne, agresywne próby przejęcia agenta, pod pozorem prezentacji Twojej nieruchomości, przez (rzekomo) współpracującego agenta (bądź właściciela biura), umawiającego prezentacje w celu zrekrutowania nowego agenta.

Pamiętaj, że warto mieć swojego osobistego agenta nieruchomości, który będzie reprezentować tylko Ciebie, a jednocześnie bez żadnych obiekcji będzie współpracować ze wszystkimi osobami chętnymi kupić, wynająć lub sprzedać nieruchomość - bez względu na to, czy będą miały swojego własnego agenta, czy też nie.