Redukcja zielonych terenów, duże skupiska bloków oraz rosnące zanieczyszczenie powietrza zmuszają architektów i deweloperów do szukania nowoczesnych rozwiązań, aby mieszkańcy mieli możliwość pozostawać w kontakcie z przyrodą.

Rozwiązaniem jest tworzenie zielonych dachów. Pomysł został zaczerpnięty z czasów starożytnych, a przykładem jest jeden z siedmiu cudów świata - wiszące ogrody Semiramidy w Babilonie.

Szacuje się, że stosowanie zielonych dachów to technologia przyszłości i ukłon w stronę ekologii.

Aby stworzyć ogród na dachu należy zastosować się do wielu przepisów i wytycznych, bowiem ciężar konstrukcji nośnej jest ogromny. Należy również zapewnić specjalne warunki roślinom, w tym regularnie je nawadniać i czyścić odpływy.

Ogród na dachu ma wiele zalet. Jest z pewnością estetyczną częścią budynku, ale przede wszystkim ogranicza zanieczyszczenie powietrza. Dzięki mikroklimatowi stworzonemu na dachu, ograniczone jest tworzenie się tzw. wysp ciepła. To doskonała termoizolacja - i w okresie zimowym, i letnim, co w dużym stopniu przekłada się na redukcję kosztów ogrzewania i klimatyzacji.

Warto dodać, że rośliny produkują i pochłaniają dwutlenek węgla.

Zaletą zielonych dachów jest również to, że dzięki nim dachy budynków są chronione przed promieniowaniem UV, a co za tym idzie ich żywotność jest wydłużona. Ogrody na dachu tłumią hałas, co nie pozostaje bez znaczenia dla mieszkańców dużych miast.

Zalety budowy zielonych dachów zdecydowanie przewyższają wady. Mimo wysokich kosztów wykonania, funkcjonalność, dbałość o ekologię, trwałość dachu, estetyka i oszczędność kosztów utrzymania przemawiają za długofalowymi korzyściami tego typu rozwiązania.